Urodził się tego samego dnia, co Albert Einstein. Być może właśnie dlatego jest multiinstrumentalistą. Wspólnie ze znajomymi założył zespółgrywa na weselach, ale miejscem, gdzie może tak naprawdę wykorzystać swoje talenty są kolonie.
To dla dzieci śpiewa i tańczy, wciela się w mniej lub bardziej poważne role. A wszystko to z szerokim uśmiechem na twarzy, który chyba nigdy nie znika. Na co dzień studiuje filologię angielską. Jego marzeniem jest przejazd przez Europę autostopem. Plany na przyszłość – założyć rodzinę i po prostu godnie żyć. dcw kielce